piątek, 16 czerwca 2017

Turda, Balea Lac i Viscri

Lubimy Rumunię! 
Cabana Balea Lac - schronisko na wysokości ponad 2000 m. Droga do - nas zauroczyła, miejsce zaczarowało. 
Śnieg nas zniechęcił do kąpieli w jeziorze. Ale za to bitwa na śnieżki w połowie czerwca była zaskakująca. 

Fantastyczna wioska saksońska z warownym kościołem pośrodku niczego - Viscri. 

Wielkie wrażenie zrobił na nas - jelonek? 


Wąwóz Turda polecamy każdemu, może bez błądzenia kilka kilometrów stale pod górę. 

Ale z relaksem na zakończenie. 



2 komentarze:

  1. Ahoj Globtroterom :)
    Zbocza w śniegu w takim delikatnie mrocznym, tajemniczym ujęciu... Transylwańsko :):):)
    Widzimy, że zlądowaliście prawie w centrum Rumunii. Zapowiada się nieźle. Nie wiemy, ale domyślamy się dlaczego Wojtek ćwiczy;)
    A! I powtórzę się- mamy nadzieję, że nie przegięliście i oprócz siebie nie zabraliście nam w podróż Pana Wojtka Manna z Drakulą... Możecie sobie tylko wyobrazić-a to się Wam uda na pewno- nasze miny dziś rano, kiedy po 6tej przywitała nas Anna G.... Hm... Drakuli też niet, więc "Gdzie Oni są???"
    Teraz bacznie będziemy przyglądać się fotkom!!!Może Ich wypatrzymy ;)
    No i wiedzę hamak,którego wczoraj na zdjęciu tylko się domyślałam. Ciemność widać było wielką i Martę. W pierwszym momencie myśleliśmy, że w jakimś megahardkorowym "imagu" się Pani zdecydowała wystąpić :):):)
    A! Gdzie jest jakiś jedzonko??? Bo nie uwierzymy, że czegoś fajnego nie upolowaliście. Jelonek się nie liczy! Jelonków nie jemy!
    Buziaki wielkie. Czekamy na moc wrażeń kolejnych dni!
    I pamiętajcie o okrzykach AaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauUAaaaaaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń